Witajcie Kochane! Niestety tylko jestem na chwilkę...tak na prawdę aby się zameldować, że żyję. Brak czasu i snu to ostatnio moja zmora, ale niestety chyba już tak musi być. Wybaczcie,że nie odpisuję na maile, ale często zapominam to zobić, albo już jestem zbyt zmęczona :( Zastanawiam się nad zawieszeniem mojego bloga:( Smutno mi okropnie , ale teraz nastały u mnie inne piorytety niestety....Zaglądam na wasze blogi bardzo często, ale neistety ładowanie się kmentarzy zbyt wiele czasu mi zajmuję i tak znika bez śladu :( ... tęskno mi do szydełkowania....