środa, 29 czerwca 2016

{171} Babeczka z lukrową falą

Witajcie Moje Kochane! Jak się miewacie? Ja jestem okrutnie zmęczona, bo noc miałam zarwaną, ale na całe szczęście wszystko się dobrze skończyło :) Dzisiejszy post będzie chyba najkrótszy w mojej historii blogowania hahah :) Ale muszę odespać. Przychodzę dzisiaj ze słodką babeczką, wykonaną z modeliny. Ledwo się wyrobiłam na to wyzwanie. Babeczka ma w środku latarnię morską i otoczona jest lukrowymi falami słodyczy...mnnn. Ach jak ja bym zjadła taką babeczkę! Ale niestety nie wolno mi jeść słodyczy :( Jedynie co mogę sobie pozwolić to gorzką czekoladę. Zawsze coś ;)





Moją Babeczkę zgłaszam na wyzwanie w Modelina Moje Hobby>>>>KLIK


Z ebaya w końcu przyszła moja długo wyczekiwana henna, a więc zabawy czas zacząć. Chcę zrobić sobie podobny tatuaż na stałe, ale wiem, że będzie boleć aaaaa



Trzymajcie się moje Kochane :* 



41 komentarzy:

  1. Słodka babeczka! A że ja uwielbiam fiolety, to się zakochałam <3
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lepiej zastanów się nad tatuażem permanentnym, bo gdy zacznie schodzić, będziesz miała rękę w ciapki :) On się utrzyma ładnie parę miesięcy, a później zacznie schodzić, ale nie można oczekiwać, że zejdzie równomiernie :) Poza tym ci lepsi tatuatorzy w ogóle takich nie wykonują, z tego co mi wiadomo :) Babeczka piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mi chodziło i tatuaż na stałe takie jak mam inne tatuaże Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo apetyczna ta babeczka, sama taką chętnie bym wciągnęła ;)
    Tatuaż cudny, chociaż sobie bym nie zrobiła, nie są to moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  5. W kwestii tatuażu jestem konserwatywna - ewentualnie delikatny nieduży. Podobnie piercing. Moje ciało ma mi służyć długie lata, a takie coś je zwyczajnie uszkadza. Babeczka super pyszna. Jak Ty to robisz dziewczyno? Podziwiam Twoje mega zdolne ręce nie od dziś. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja Kochana uszkodziłam się w 20% hahahah :) Buziaczki :*

      Usuń
  6. Cudna babeczka :) do zjedzenia :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Babeczka przesłodka! Wygląda pysznie! Wzorek na tatuażu śliczny:) Buziaczki Kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio u Ciebie same słodkości;) Babeczka też wygląda smakowicie.Co do tatuaży to też jestem konserwatywna(jak Beatka), sobie bym nie zrobila, zresztą w tym wieku wyglądałyby śmiesznie hehe, ale jeśli lubisz to czemu nie.
    Buziaczki Szymciu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna babeczka! Miłego wieczoru!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  10. Szymko, zachwycona jestem Twoim tatuażem z henny. Bardzo podobają mi się takie tatuaże z henny. Nie rób takiego na stałe, zostaw jeszcze swoje piękne ciało wolne od tych maziochów. Pozdrawiam i ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Babeczka wygląda smakowicie, też bym taką nie pogardziła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej takie słodkości o tej porze? Nie powinnam tu wchodzić bo się głodna zrobiłam :). Super babeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Angeliko! Śliczna babeczka i do tego apetyczna :-) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  14. Slodziutka babeczka aż chcę się zjesc.Wzór tatuażu jest śliczny.Ja bym sobie nie zrobiła tatuażu.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. na widok babeczki aż się oblizałam:)
    co do tatuażu to dla mnie to stanowczo za dużo, nie rozumiem tej chęci pokrycia się w całości, ale nie mam zamiaru nikogo krytykować, każdy robi to co mu w duszy gra:)
    buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szymciu babeczka przesłodka , świetnie wygląda ta latarnia w środeczku . Powodzenia w wyzwaniu.
    Na temat "koronkowej" roboty się nie wypowiadam , bo moje zdanie znasz nie od dziś :-)
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana babeczkę taką też chętnie zjadłabym,bo wygląda bardzo apetycznie,a tatuaż cudo-sama ma jeden-niewiele osób o nim wie,bo nie widać go na co dzień :)Cóż,będzie bolało na pewno-szczególnie na kosteczkach, troszkę pocierpisz,taki niestety minus tatuaży na stałe. Aha-kiedyś byłam przeciwnikiem tatuaży,ale przyszedł moment i stałam się ich zwolennikiem-zrobiłam sobie tatuaż(motyw indiański) i noszę go już od 12 lat-myślę po cichutku o kolejnym;)Zdania są podzielone-jedni uważają,że tatuaże są niefajne inni je kochają-wszystko jednak zależy od tego jak dana osoba się czuje z tatuażem-ja czuję się świetnie;) Pozdrawiam Cię serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Słodka babeczka :)
    A tatuaż z henny genialny :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Słodka babeczka, pięknie wykonana i z super pomysłem - latarnia wygląda jakby miał ją pochłonąć wir :-)
    Mnie się takie malunki henną bardzo podobają, tatuaże również - patrzę i podziwiam u innych osób, ale sobie bym nie zrobiła z różnych powodów.
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  20. Babeczka rewelacyjna, ale nad tatuażem zastanów się dziesięć razy, zanim podejmiesz decyzję.... bo na lato jest super, ale na całe życie... sama nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam tu zaglądać, zawsze coś co mile zaskoczy i poprawi humor! Podziwiam i pozdrawiam cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń
  22. babeczka jak żywa :D normalnie jak do jedzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Babeczka faktycznie wygląda bardzo apetycznie :) Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Babeczka super, a wzory na dłoni wyglądają niesamowicie. Takie tatuaże mają w sobie coś magicznego...
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Babeczka przepyszna. A teka łał. Rewelacyjnie to wygląda

    OdpowiedzUsuń
  26. Słodka, jagodowa babeczka, jak z baśni :) Bardzo podoba mi się Twoja henna. Też bym chętnie takiej spróbowała.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  27. ale apetyczna babeczka :) Ty to masz zdolne łapki :)

    OdpowiedzUsuń
  28. przeurocza ta babeczka- wygląda tak apetycznie :D
    Mega wygląda ta henna na Twoich rękach kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudowna Twoja babeczka, niezwykle oryginalna:)

    OdpowiedzUsuń
  30. mmmmm babeczka wygląda na jagodową - zjadłabym :) a taki tatuaż mnie chodzi po głowie, ale na stopie. Też będzie boleć. Tylko zawsze coś mi przeszkodzi w realizacji (już nawet umówiona byłam, ale się okazało, że w ciąży jestem). No i chyba prawda co mówią, że jak już masz jeden - na pewno będzie drugi.

    OdpowiedzUsuń
  31. aaa a czekolada jest też ze stewią zamiast cukru - tą możesz do oporu

    OdpowiedzUsuń
  32. Babeczka świetna! A tatuaże, to nie moja bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Babeczka wprost do schrupania :)
    Apetyczna,wygląda jak prawdziwa :)
    Wielki podziw jak Ty je wykonujesz :) ???
    Jeszcze 8 lat temu chciałam zrobić sobie tatuaż,taki skromny ...Wtedy przebywałam w Holandii,ale musiałam wrócić do kraju...A tu jakoś mi ten pomysł szybko z głowy wywiał ...
    Za to kilka tygodni temu moja córka na 18-tkę sprawiła sobie głowę wilka na udzie...Myślałam,że na zawał zejdę !!!
    Już przywykłam,ale ciężko było ;) Nie krzyczałam,myślę że nie jestem złą mamą :P
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Babeczka wyszła EXTRA - wiesz zresztą jak sama lubię babeczki - także ten - ta jest świetna. Pomysł z połączeniem jej z latarnią morską przeszła moje oczekiwania!
    Ps wiem! będzie bolało!
    Mnie też się podobają takie tatu... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Wasze każde słowo Kochani :)


* Odwidzięczam się za każdą obserwację :* ( daj znać w komentarzu)