365. Paczka od Shein

Hejo Kochani! Dziękuję bardzo, że mimo mojej małej aktywności Wy nadal do mnie zaglądacie. Bardzo mnie to cieszy i każdy komentarz tak wiele dla mnie znaczy ! Brak czasu odbija się na wszystkie strony. Ale właśnie w salonie stowrzyłam swój mały kącik na komouter i mini pracownie gdzie będe mogła podłubać jakieś tak crafty czy porysować bo ostatnio mam wielką potrzebę do rysowania, ale niestety brakuje mi tego czasu. Achhh! Myślę, że po wakacjach jakoś sobie to poukładam wszystko. Ja lubię mieć wszystko zaplanowane jak w zegarku. W dzisiejszym poście chcę Wam pokazać co jakiś czas temu przyszło do mnie ze sklepu Shein. Trochę jest to nie adekwatne już do pogody, ale co tam !

FUR COAT - KLIK

FLUFFY HOODIE- KLIK

A dlaczego nie adekwatne? Chyba każdy się ze mną zgodzi, że to cudowne cieplutkie futerko od SheIn i ta przesłodka fterkowa Bluza musi lecieć głęboko do szafy bo w końcu nadciągają wakacje, a nawet w Irlandii się pojawiło słoneczko więc musi to coś znaczyć hahah ! Leginsy również mam od SheIn, ale to był prezent od nich i leginsy zostały dla mnie specjalnie uszyte. Uwielbiam je ! Co myślicice o tych nowych nabytkach?
Na zdjeciach możecie zobaczyć mój efekt schodzenia z niebieskiej czerni. Jestem aktualnie takim rudzielcem. Nie doońca dobrze się czuje w takim kolorze, choć mojemu Mężowi bardzo się podoba. Hihih Szkoda, że nie udało mi się mieć jaśniejszych włosów bo chciałam się pofarbować na różowo a tutaj dupa :(
Jak się Wam podoba mój dzisiejszy post ? Będe wdzięczna za poklikanie w linki !!

Żegnam się z Wami na sportowo na moim nowym carbonie !!! Mniam !!! uwielbiam jeżdxić , ale ten czas... ech. 

Buziaki :*