Hotel przywitał nas czekoladkami i kartką Świteczną. Przed Kolacją Wigilijną razem z Małżem wybraliśmy się Drinka, a następnie udaliśmy się na naszą Wigilijną kolację. Część z Was widziała wszystko na InstaStory. Na następny dzień czekało na nas Śniadanie Mistrzów. A dlaczego? Absolutnie mnie zaskoczyli! Zjadłam dwa razy ogromne śniadanie bo wybór i ilość była niezliczona. Podsumowując na śniadanie zjadłam, gofry, full Irish Breakfast, Rogaliki, Bułeczki, Muffin, Sałatkę Owocową, herbatka plus smoothie. WOW!! Teraz muszę się odchudzać hahah :) Po takim śniadaniu udaliśmy się na basen, gdzie Małż głównie korzystał z Sauny, a ja z basenu i Jacuzzi. Ale co było najlepsze to Hot Tube na zewnątrz z widokiem na zatokę. Było to cudowne doświadczenie.
Po Basenie poszliśmy na Lunch i na pare głębszych, a potem odpoczywaliśmy przed telewizorem czekając na Kolację. Niestety tutaj Hotel zrobił jakąś wielką wpadkę bo był Bufet i do tego beznadziejny. Zdecydowanie spodziewałabym się czegoś o wiele wykwitniejszego po cztero gwiazdkowym hotelu. Niestety już z doświadczenia wiem, że Hotele mają swoje wpadki. Jednakże złożyłam zażalenie w tej sprawie, z resztą nie tylko ja , bo niestety wyszło na to , że Mój Małż jadł najdroższą fasolkę z bułką, do tego zimną!
26 Grudnia wracaliśmy do domu, ale nie chcieliśmy jeszcze opuszczać Galway dlatego też poszliśmy na łyżwy. Ja Cię ! Nie jeździłam na łyżwach 10 lat :) Muszę przyznać, że była to świetna zabawa. Więcej zobaczycie na moim krótkim vlogu. Ogólnie mało robiliśmy zdjęć i mało nagrywałam. Jednynie co to wrzucałam wszystko na Instastory. Po prostu odpoczynek, relaks i zapomnienie o całym świecie sprawiło, że wolałam się cieszyć chwilą niż skupiać się ile i co fotografuje :)
Na pewno z Małżem teraz na święta będziemy sobie robić takie wypady już co roku :)
Na sam koniec chciałam Wam pokazać moje małe Świąteczne zakupki. Najbardziej chyba się z nowej torebki Michael Kors od mojego Małża! Ach !!!! Ma piękny Kolorek :)
Na zdjęciach mam piękne i bardzo wygodne buty od Rosegal. Mają cudowny charbrowy kolor i są z Velvetu. Z Rosegal zamówiłam sobie bardzo dobre pędzle do makijażu, które mogę Wam polecić :)
A teraz uciekam Kochani :* Muszę teraz nadrobić zaległości u Was, Buziaki
Fajne mieliście święta:) czasami też chciałbym sobie pojechać gdzieś :)
OdpowiedzUsuńAle piękne miejsce! Powiem szczerze, że zazdroszczę :D Sama z chęcią bym zjadła takie śniadanko :D
OdpowiedzUsuńButy bardzo ładne :)
Kochana, marzą mi się również takie święta, super miałaś wyjazd :)
OdpowiedzUsuńJak niewiele człowiekowi potrzeba do szczęścia ? I bardzo dobrze !!! Cieszę się, że spędziliście święta tak jak chcieliście :)) Przynajmniej jesteście zadowoleni i spędziliście ten czas razem, a to najważniejsze !!! Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńAmazing place!!love your boots:)
OdpowiedzUsuńhttps://clickbystyle.blogspot.in/.
Merry Christmas And HAppy new year.
Jak cudownie ;) Bardzo się cieszę, że odpoczęliście ;) Na tym właśnie święta mają polegać ;) A nie na tym wyścigu szczurów, który ludzie przed Bożym Narodzeniem sobie urządzają ;)
OdpowiedzUsuńAch, Harry Potter <3
też marzą mi się święta wyjazdowe, odpoczynek, relaks:)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś nie wyobrażam sobie świąt poza domem. Każdy jednak ma prawo do własnych, niepowtarzalnych świąt. A takie pewnie będą w Waszym przypadku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szczęścia w Nowym Roku.
Ale miałaś nietuzinkowe Święta Kochana, najważniejsze,ze super spędziłaś czas z osobą , którą kochasz i która kocha Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńBuciki super :-)
Wszystkiego Dobrego w 2018 Kochana xx
Zazdroszczę takiego świątecznego wypadu i sama chciałabym tak kiedyś uciec od tych wszystkich domowych przygotowań i obowiązków związanych ze świętami. Szkoda, że hotel miał małą wpadkę, zapowiadało się wszystko dobrze. Jeśli cenią sobie swoich klientów to na pewno jakoś odpowiedzą na złożone zażalenie. Botki cudne, przyciągają wzrok, idealne na taki wyjątkowy wypad albo jakieś wyjście :)
OdpowiedzUsuńczasami trzeba się oderwać od wszystkiego , od tej gorączki przedświatecznej i spokojnie wyjechać na świeta. Yo jest drajda. A wpadki , żal ze zdarzaja sie nawet w dobrych hotelach. Bez wpadek byłoby po królewsku. Pięknie świątecznie tam :(
OdpowiedzUsuńNo to mieliście wspaniałe Święta takie dla siebie i fajnie. Widać że miejsce piękne. Buziaki
OdpowiedzUsuńwow ten hotel wygląda super, dobre jedzenie to ważna sprawa. już sobie wyobrażam to pyszne śniadanko, cieszę się, że wasze święta były udane
OdpowiedzUsuńButy są piękne, mają rewelacyjny kolor:)
OdpowiedzUsuńno to pięknie spędziliście święta, ja juz któryś rok z rzędu nie biorę udziału w tej gonitwie. Symbolicznie bez rozrzutności, wolę kese wydać na dom
OdpowiedzUsuńNo tak to zależy od naszego nastawienia do pewnych rzeczy. Dlaczego musimy się męczyć, jeśli nam to nie odpowiada. Jesteśmy dorośli mamy swoje życie i swoje upodobania. Musimy robić tylko to na co mamy ochotę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Szampana piccolo,
OdpowiedzUsuńBrokatu na czoło,
Uśmiechu na twarzy,
Szampańskiej zabawy,
Życzeń serdecznych,
Wspomnień najlepszych
oraz braku kaca
kiedy w Nowym Roku pamięć wraca....
Szczęścia w Nowym Roku ! :* Buziaki ! ;*
Fajnie, że spędziliście je w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńWidać, że spędziliście miło święta :). Czasem taka chwila odpoczynku dobrze robi. Pozdrawiam! /Klaudia
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG
Super, że wyjazd się udał ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Ale super spędziliście Święta! Cieszę się, że sobie odpoczęliście, to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem hotelu ! Piękne i eleganckie miejsce.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wasz pomysł na święta. Też bym tak kiedyś chciała razem z moim Danielem wyrwać się na okres świąt np. w góry.
Pozdrawiam cieplutko :))
Najważniejsze, że jesteście zadowoleni! :) Hotel piękny! :)
OdpowiedzUsuńswietne masz te botki ❤️
OdpowiedzUsuńWspaniale, że Twoje święta minęły w takiej fajnej atmosferze i cudownym miejscu :) Narobiłaś mi ochoty na jedzenie tymi pysznymi śniadaniami :D
OdpowiedzUsuńOdpoczynek też święta sprawa, ja w tym roku trochę odpuscilam. Generalnie co roku było tak że wszędzie jechać, każdego zobaczyć itp. W tym roku siedziałam sobie w domu i odpoczywalam ☺
OdpowiedzUsuńButy wyglądają na bardzo wygodne, tak jak napisałaś, a jeśli chodzi o ich wygląd to mi się podobaj,ą ;)
OdpowiedzUsuńu mnie święta rodzinne; )
O tak takie święta mi się marzą ! :)
OdpowiedzUsuńKiedys chcialam spedzic tak swieta. W spokoju i radosci z przebywania bliskich mi osob, ale w drugiej strony jakos ciezko byloby wyjechac i nie zjeść Wigilijnej Kolacji z cała rodzina, nie pojsc na pasterke. Zbyt rodzinna jestem :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tak spędzonych Świąt - ja do swoich przygotowywałam się bardzo długo. Sprzatalam, gotowałam piekłam, a w nagrodę byłam chora i jestem do dziś. Dramat. W hotelu mieliście naprawdę ładnie. WPadka była, ale ogólnie wypad bardzo na plus z tego co czytam. Widziałam relacje na Ig i to jak jeździłaś na łyżwach - fajnie było to oglądać :) Laleczek z HP zazdroszczę, ale to już wiesz <3
OdpowiedzUsuńPiękne są te botki! Jaki Kochana brałaś rozmiar? Swój czy większy? :)
OdpowiedzUsuńKochana wziełam swój rozmiar :*
UsuńMuszę przyznać że wpadliscie na bardzo dobry pomysl! Ja co prawda nie wyobrażam sobie świat bez rodziny, la taki czas tylko we 2 jest bardzo ważny ❤
OdpowiedzUsuńKochana święta spędzane inaczej ,też czasami myślę o tym,najważniejsze że odpoczęliście i że nacieszyliście się sobą :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Nowy Rok życzę Wam.
Prezenty zajefajne :)
Buziaki zostawiam :*
Może trochę inne święta niż tradycyjne, ale najważniejsze, że byliście razem, wypoczęliście i spędziliście je w wyjątkowej atmosferze :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia!
Ale fajny pomysł, super, że wypoczęliście i spędziliście czas ze sobą, takie chwile są bezcenne, tym bardziej, że przedświąteczna gorączka potrafi wykończyć:)
OdpowiedzUsuńŚwietny hotel, piękne buciki, ślicznie wyglądasz Kochana:*
You look super cute and comfy!
OdpowiedzUsuńSuper że wypoczęliście, to jest najwazniejsze, a nie ta wieczna gonitwa
OdpowiedzUsuńJa też chciałam święta spędzić spokojnie, w sumie mi się to udało ;)
Takie Święta to ja rozumiem❤️ Super,ze razem spędziliście czas i ze odpoczeliscie. :**
OdpowiedzUsuńhehe, ja to po świętach raczej wymęczona, bo raz że chorowałam i w sumie nadal choruję (struny głosowe, bo dużo muszę mówić do córci) a dwa że dla mnie wypady z dziećmi to jest męczarnia. Dlatego też nigdzie nie podróżujemy, bo czekam aż trochę podrosną. !^^Pozdrawiam i życzę udanego Sylwestra, i Szczęśliwego nowego roku!^^
OdpowiedzUsuńMarzy mi się uciec tak raz na Święta. Chociaż na Wielkanocne pojechaliśmy do Kornwalii i tam udało nam się powiększyć rodzinę :) Takie wyjazdy są najlepsze. Wszystkiego naj w Nowym Roku Adriana Style
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że spędziłaś tak dobrze Święta :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia ;) my święta minęły w rodzinnej atmosferze objadłam się wy poczęłam jestem gotowa na Sylwestra ! :D
OdpowiedzUsuńAle piękna choinka no i sama bym pojeździła na łyżwach :) Piękne pędzle i torebka :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wybierzemy się na spędzenie świąt w taki sposób ;)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo to widzę, ze Wigilia była udana.
OdpowiedzUsuńPedzelki jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że bardzo dobrze się bawiliście.
OdpowiedzUsuń