Hej Kochani ! Jak się miewacie? Tak na prawdę post miał pójść w zeszłym tygdniu, ale ciężko było z moim zdrowiem. Chodziłam na wpół żywa i nie mogłam się ruszyć z łóżka. Dosłownie każdy ruch sprawiał mi ból i jedynie o czym marzyłam to po prostu zasnąć. Ale niestety sen też nie przynosił mi ulgi, gdyż budziłam się z bólu. Nie wiem dlaczego się tak dzieje i co to powoduje... Wyniki krwi są dobre, żadnych witamin mi nie brakuje. Leki na tarczyce są również dobre gdyż wszystko z tarczyca jest okej... Dietę mam bardzo zdrową i uważam na to co jem. Powróciłam po 6 miesiącach do jogi, choć i do niej bardzo trudno mi się zmusić, bo ból nie daje mi się często ruszyć. We wtorek jadę do Dublina na badania, których się nie boję bo wiem, że nic z tego nie wyniknie, ale be jestem przerażona badań pod koniec sierpnia. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze.
To tyle u mnie , czyli tak na prawdę nic nowego od paru miesięcy, bo jak przejżałam swoje poprzednie posty to widzę, że praktycznie w każdym skarżę się na nooryczny ból i ciągłe zmęcznie. Staje się ono coraz gorsze.
Ale już dosyć tych smutów, bo przecież nie po to tutaj siedzę i piszę by zaraz wszystkich w jakich dół wprowadzić! Dzisiaj zapraszam Was do obejrzenia obiecanego filmiku z Wootboxem.
Zawartość Wootboxa bardzo mnie uszczęśliwiła jak z resztą pwnie się domyślacie. Uwielbiam geekowskie i kolekcjonaerskie rzeczy dlatego też chciałam Wam pokazać jakie ostatnio dorwałam skarperty z Flash, Batman i Mario Bross ! A widzicie tą kosmetyczkę z Atomówkami? Kupiłam ją tylko za jedno euro w Pennym ! Bardzo się cieszę z niej :)
Ostatnio też dotarła do mnie paczuszka od Zaful i chciałam się z Wami podzilić strojem kąpielowym jaki sobie zamówiłam, oczywiście znowu z myślą o Portugalii. Stroje kąpielowe z Zaful uważam za najlepsze bo są dobrej jakości i warto mieć stroje na zmianę, w szczególności iż woda w basenie niszczy materiały . Za każdym razem dosłownie topię się w ciuchach , dlatego chciałam zamówić sobie coś zwiewnego , wziełam sobie ten set -top +spodenki i szczerze? Wręcz nie skomentuje ich bo jakość jest poniżej przeciętnej. Wystają nitki, materiał bardziej przypomina pidżamę niżeli komplet na wyjście na miasto , więc muszę z przykrością przyznać, że to jest mój kompletny nie wypał!
Hejo Kochani i Perełki! Jak się miewacie? Co tam u Was nowego? U mnie chyba nic się nie zmieniło bo mój blog się nieźle zakurzył. Tak na prawdę to ni tylko blog, ale i Youtube i Instagram też ucierpieli, choć ten ostatni jeszcze jakoś kuleje. Odizolowałam się od tego wszystkiego bo jakoś straciłam pasję. Przestałam już współpracować z różnymi firmami bo zwyczajnie przestało już mnie to tak fascynować jak kiedyś. A poza tym od przybytku rzeczywiście głowa może zaboleć, a ja nie chciałam się obładowywać tyloma ciuchami. Ostatnio robiłam porządek w szafie i wiele ciuchów zapomniałam, że w ogóle je posiadam. Uważam to za zły znak. Z jednej strony lubiłm składać zamówienia, ale z drugiej strony chyba było tego za dużo. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę to, że skupiłam się na karierze stylistki paznokci i w to pochłaniam całą swoją energię i czas. Przyznaję jednak, że do pisania na blogu tęsknie tak samo jak do nagrywania filmików na Youtube. Czas pokaże w jaką stronę mój blog pójdzi tym razem. Być może stanie się już pamiętnikiem lub zapiśnikiem, gdzie będe mogła trochę pobazgrać. A może czymś jeszcze innym ? Sama jeszcze tego nie wiem. Ostatnio byłam na Wakacjach na Majorce, gdzie mogliście zobaczyć moje relacje na Instagramie. Były to wspaniałe wakacje w pieknym miejscu..... Byliśmy razem z Mężem i moją Mamusią dlatego też te Wakacje miały dla mnie szczególne znaczenie. Chętnie napiszę relację dla Was z tych pięknych Wakacjii, ale zostawię ją na następny post.
Tymczasem chciałabym Wam pokazać mój ostatni nabytek ze sklepu ZAFUL. Bardzo chciałam i ja mieć podświetlane literki , gdzie bardzo pięknie udekorują mi tło na zdjęcia Instagramowe. Niestety jeszcze nie miałam okazjii użyć, ale niedługo pojawi się rezencja kosmetyków z Polski więc napewno się przyda hihihiih. Lampkę znajdziecie w linku poniżej.
A teraz Zapraszam Was do obejrzenia paru zdjęć z Majorki.... a już teraz powiadamiam, iż pojawi się relacja z tych wakacjii na youtube i więcej zdjęć więc wypatrujcie moich postów :)
Buziaczki Kochani i do następnego !
Witajcie Moje Perełki! Czuję się dziwnie bo nie siadałam przy komputerze od tygodnia, a to do mnie dość nie podobne. Mój Blog zarasta trochę kurzem, tak samo jak moje nie otwarte paczki ze współprac. Tak jak już wiecie skupiam się na karierze stylistki paznokci i nie miałam ostatnio na nic czasu. Tak jak nie raz już mówiłam można mnie znaleść na Instagramie bo tam jestem aktywna dosyć często i myślę, żeby przenieść się trochę na Instastory z Youtube. Oczywiście w miarę możliwości coś nagram bo sprawia mi to wielką przyjemność. Najśmieszniejsze jest to, że mam dużo filmików nagranych, jednakże ich obróbka pochłania dużą ilość czasu, którego niestety nie mam. Nie byłam na Waszych blogach od X czasu niestety, ale mam nadzieję, że uda mi się to nadrobić w najbliższej przyszłości. A co u mnie poza tym, że skupiam się na doszkalaniu się w zakresie stylistyki paznokci? Zapraszam do czytania.
Jakiś czas temu wypadło mi dużo włosów( historię znacie, więc pisać nie będe) , ściełam włosy i trochę odżyły. Od miesiąca rozpoczynam dekolaryzację włosów i rozjaśnianie. Robię to sama, głównie z tego względu, iż nigdy fryzjerzy nie spełaniają moich oczekiwań i zwykle bywało tak, że mój portfel był chudszy o 100 euro, a ja szłam do drogerii po farbę by uzyskać to co chciałam. Do dekolaryzacjii włosów używam rozjaśniacza bez Amoniaku, który jest rewelacyjny! Oczywiście nie je jest tak mocny jak tradycyjny rozjaśniacz, ale rezultaty są zachwycające. A co najważniejsze włosy są zdrowe i w ogóle nie można po nich poznać, że był użyty rozjaśniacz( A jeśli chodzi o rozjaśniacze to mam w tym baaardzooo ogromne doświadczenie hahah ) Na mojej głowie możecie zobaczyć efekt sombre. Bardzo mi się podoba ten rudy blond jaki wyszedł i chyba mi pasuje taki ciepły odcien koloru włosów. Szkoda mi tej czerni co miałam, ale niestety musiałam się jej pozbyć. Postanowiłam, że tym razem zaszaleje i jak osiągnę blond kolor lub przybliżony to pofarbuje się na różowo! Może uda mi się to zrobić przed wakacjami!
A propo Wakacjii , to już powoli odliczamy z Mężem dni do Majorki! Już się nie mogę doczekać tego dnia jak znajdziemy się w tej ciepłej krainie. Przez ostatnie dwa miesiące kompletowałam sobie ciuchy na Wakacje w sklepie Zaful i dzisiaj Wam pokażę co sobie skrobnełam. Ostatnio w Welurze jestem po prostu zakochana! uwielbiam ubrania, które są ciepłe i przyjemne w dotyku tym bardziej, że pogoda nas nie rozpieszcza. Kolejna Bluza, która mnie zachwyciła i jest śliczna! Jestem tego zdania, że w Zaful mają najlepsze stroje kąpielowe! Kolejny strój trafił do mojej kolekcjii, z którego bardzo się cieszę, bo jet mega seksowny ! Dodatkowo zamówiłam piękny pudrowy róż komplet oraz krótką bluzeczkę w tropikalne wzory. Tych ubrań nie nałożyłam na siebie, gdyż będziecie mogli je zobaczyć jak będe na Wakacjach, więc trochę cierpliwości hihihi
Co do cierpliwości, to ostatnio jestem bardzo cierpliwa! Okazało się, że będziemy mieć nowego członka rodziny , już za dwa tygodnie podejrzewam i już się nie mogę doczekać jak ten dzień nadejdzie hihihi. A teraz Kochani Moi uciekam bo jutro lecę na Tatuaż dalej kontynuować mój rękaw ze Star Wars. Będziemy w Kontakcie , Buziaki :*
Hej Kochani ! Moje Perełki! Jak się miewacie? Ja jestem absolutnie wykończona! Jest zaledwie godzina 22:00, a ja już mam oczy lekko przymnnięte i czuję, że zaraz zasnę. Przez ostatnie tygodnie jestem bardzo zmęczona i zestresowana, ale ten tydzień jest wyjątkowo ciężki i instensywny bo jestem na szkoleniu w Dublinie tak jak już pisałam wcześniej. W tę niedziele mam egzamin z teorii i muszę dużo się uczyć. Z racjii tego, że mam tak dużo na głowie i nie wyrabiam się z niczym bo nawet pomalować się nie mam czasu ! To postanowiłam zrobić chwilową przerwę w blogowaniu. Może za parę dni, jak będe mieć wolne to wstawię posta, ale Wasze blogi Kochani nadrobię na początku Marca jak będe już po szkoleniu. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, ale teraz nie mam dosłownie jak wejść na Wasze cudowne posty nad czym uwierzcie mi bardzo ubolewam! Ale co moge obiecać to na pewno nadrobię zaległości!
Dzisiaj tak na szybko pokażę Wam co zamówiłam sobie w Zaful
Najlepsza Bluza jaką zamówiłm sobie Chin ! Jest Mięciutka, milutka i ma piękne wyszywane króliczki! Do tego ma królicze uszy i jest na prawdę słodka ! Bluza ma u mnie najwyższe noty bo jest po prostu cudowna ! Jeszcze nigdy nie miałam tak fajnej bluzy z Zaful :) , ani z Chin ! To teraz kto ze mną oczekuje Zajączka Wielkanocnego hihihi :) ?
Uwielbiam bielizne z Zaful! Ma kupione już tam parę staników i wszystkie są śliczne. Kupiłam kolejny koronkowy bez żadnych usztywniaczy
Kochani nie pytajcie mnie dlaczego wziełam teg flaminga! hahahah ! Ależ czy nie jest przesłodki?
Kaktusy poduszki , które zdobią mi sypialnie
Wszystkie rzeczy znajdziecie w linkach poniżej * będe wdzięczna za poklikanie w linki
Hej Kochani! Moje Perełeczki! Jak się miewacie? Ja nadal w stresie, ale chyba wszystko będzie dobrze, a przynajmniej musi być! I z taką myślą budze się każdego ranka. Zrobiłam sobie ostatnio parę przyjemności dla swojej duszy to też zrobiło mi się o wiele lepiej. Moja Agusia zrobiła mi piękne paznokcie, mam nowe rzęsy i umówiłam się na dwa tatuaże. Nie mogę się doczekać.
Dzisiaj pragnę podzielić się z Wami moją najlepszą przesyłką z Zaful jaką kiedykolwiek miałam! Muszę Wam powiedzieć, że tą sesję zrobiłam z wielką przyjemnością i radością, gdyż wszystkie rzeczy okazały się być na prawdę wspaniałe i powyżej moich oczekiwań.
Zacznę od sweterka który mnie zaskoczył swoją grubością i tym jak pięknie został wykonany. Sweterek idealnie nadaje się na wszystkie mrozy i jest mi w nim bardzo cieplutko. Należy on do moich ulubionych swetrów. Kolejną rzeczą są te Denim Jeansy na które już czaiłam się dobre parych miesięcy, ale nie wiedziałam czy brać. Po tych paru wpadkach ze spodniami możecie sobie wyobrazić Kochani moją radochę kiedy okazało się, że spodnie są w idealnym dla mnie rozmiarze. Co mnie urzekło w nich to te piękne haftowane róże.
Kolejną rzeczą jest ta urocza Kocia torebka, na którą też już się czaiłam jakiś czas temu. Jest na prawdę słodka i solidnie wykonana. Dodatkowo można nosić ją na dwa warianty. Zamówiłam sobie kolejne skarpetki od Evy Brown tym razem z Unicornem. Zabawny zegarek z kotkiem, który dobrze komponuje się z torebką. Oraz buty! No i właśnie! Buty robią niezłą furorę, a to dlatego że są identyczne do tych co produkuje Stella MC . Tyle , że te od Stelli kosztują 900$. Wow ! Co za cena prawda? Tym bardziej się cieszę, że udało mi się dorwać tak trafną podróbkę.
Mnie osobiście stylizacja bardzo się podoba, bo dobrze się czuję w takim zestawieniu. A Wam Kochani? Wpadło coś w oko?