niedziela, 20 kwietnia 2014

{59}Szydelkowe Buciki dla niemowlecia

Witajcie moi drodzy.
Dziekuje wam z calego serca za piekne zyczenia jakie zlozylyscie mi i mojemu mezowi, Jestem wdzieczna za wasza pamiec i powtorze sie , ale naprawde dziekuje ze jestescie. Jestescie taka iskierka dobroci jaka znajduje kazdego dnia kiedy czytam wasze odpowiedzi-cudowne uczucie!
Dzisiaj pokaze wam jakie zrobilam ostatnio buciki na szydelku dla niemowlecia. Sa koloru mietowego z ozdobnym kwiatkiem i kontrastowa wstazka. Na zdjeciu nie widac pieknego koloru mietowego, a szkoda bo na zywo wygladaja owe buciki o wiele lepiej nizeli na zdjeciu.



Owe Buciki zglaszam rowniez do wyzwania w http://szuflada-szuflada.blogspot.ie/2014/04/kwietniowe-wyzwanie-goscinnej.html


Jesli chcielibyscie zrobic takie buciki to podazajcie za moimi wskazowkami ponizej :


1 rzad Petelka, 12 oczek lancuszka
2 r oczko lancuszka, 8 polslupkow, 3 slupki, 7 slupkow w to samo oczko- do konca analogicznie.
3 roczko lancuszka 10 polslupkow, slupkek, 3( 2 slupki w jedno oczko ) 3 slupki w jedno oczko, 3( 2 slupki w jedno oczko) - do konca analogicznie
4 r 3 oczka,12 slupkow, i 7( 2 slupki w jedno oczko, slupek, 2 slupki w jed o, slupek....) 11 slupkow, do konca analogicznie

I tak stworzylismy podeszwe.


Aby kontynuowac naszego bucika, kolejny rzad robimy w kazde oczko po jednym slupku.
Kolejne rzedy ( slupek oczko slupek  w jedno oczko) omijamy dwa slupki z poprzendiego rzedu.-czyli robimy dwa slupki z jednym oczkiem pomiedzy wbijajac co trzeci slupek -czyli omijamy dwa slupki poprzedniego rzedu.
3 rzad- w ten sam sposob z ta roznica iz na przodzie buciki robimy 4 razy po dwa slupki razem zakanczane.
4rzad -w ten sam sposob
5 rzad w jedno oczko wbijamy slupek oczko slupek oczko slupek oczko, 2 oczka, oczko sciscle, 2 oczka , slupek oczko slupek.... i analogicznie.


Na sam koniec wykonujemy ozdobe w postaci kwiatka gdzie wzor znajdziecie w tym POSCIE i przyszywamy do bucika. Ja ozdobilam jeszcze wszywajac koralik i przeciagnelam wstazke.Jak patrze na te buciki to odzywa sie we mnie instynkt macierzynski. Pragne miec dziecko i mam nadzieje, ze bedzie mi dane zostac Mama.....Uwielbiam dzieci i juz sobie wyobrazam zeby takie buciki zalozyc maluszkowi do bialych rajstopek.... cos pieknego. Narazie jest to moim marzeniem, mam nadzieje, ze marzenia sie spelniaja...



I to by bylo na tyle na temat bucikow dla niemowlecia.



26 komentarzy:

  1. Bucik jest śliczny.
    A na temat straconej przyjaźni coś niecoś wiem. Sama straciłam kiedyś przyjaciółkę. Nic na to nie poradzimy. Ludzie przychodzą i odchodzą. Nic na siłę.
    I dobrze, że jest mąż :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Szymciu
    O widzę ze kawałek posta zniknęło , nie zdążyłam nic napisać ale zacytuję tylko moją koleżankę :
    "Przyjaźń, która się kończy tak naprawdę nigdy się nie zaczeła"
    Ja własnie zostałam sama , wszyscy juz pojechali. Były Święta i po świetach. A buciki sa cudne, szkda , że ja nie mam póki co dla kogo zrobić. Jakoś wnuków nie widac na horyzoncie. A Ty sie kochana nie martw pewnie już niedługo będziesz nosić cospod serduszkiem , czego Ci z całego serca życzę.
    Zmykam ogarnąc troche domek po tych moich " szkodnikach".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi i znowu wpadłyśmy na ten sam pomysł - obie zmieniłyśmy zdjęcie główne .

      Usuń
    2. Czesc Kochaniutka :* Posta zniknelo, bo tak wczoraj impulsywnie napisalam ta koncowke, musialam wylac na papier...nie wiem czy nie potrzebnie. Chyba poczekam jak sie wszystko wyklaruje.
      Mam nadzieje Moja Aniu ze cos zrodzi sie w mym brzuszku hihih ;) A z banerkiem to rzeczywiscie, jak zobaczylam ze zmienilas sie zasmialam bo mialam taki sam zamiar ;)

      Usuń
  3. śliczne - chyba spróbuję taki zrobić, pozdrawiam jeszcze świątecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne buciki, czyżby już miały właściciela? Z przyjaźnią to już tak jest, jeżeli prawdziwa to przetrwa nawet te najtrudniejsze chwile. Jeżeli zaś nie była szczera to nie warto się nad nią użalać. Spotykamy na swojej drodze różnych ludzi, jedni z nami zostają i są naszymi powiernikami a inni po prostu odchodzą, ale od wszystkich czegoś się uczymy. Może Twoja obecna przyjaciółka, nie jest tą jedyną i może jeszcze spotkasz na swojej drodze inną osobę, która spełni Twoje oczekiwania odnośnie przyjaźni:))
    Pozdrawiam serdecznie i bądź dobrej myśli Monika:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Moniczko za cieple slowa:) a buciki chca miec wlasciciela ale jeszcze sie nie 'wyklarowal' hihih poczeka ile bedzie trzeba oby tylko sie kurz nie osiadla haha ;)

      Usuń
  5. wspaniale naprawde.ja bym biale wstazeczki dala chyba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Butki są śliczne nie mam w otoczeniu takiego maluszka, bo juz bym szydłowała:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez niestety jeszcze nie mam, ale mam nadzieje ze w niedalekiej przyszlosci sie pojawi ;)

      Usuń
  7. Zapraszam po wyróżnienie :) http://pracownianati.blogspot.com/2014/04/wielkanocny-i-kolejne-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne buciki. Nic tylko postawić na szafce i podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojejku!Jest mi niezmiernie milo !Dziekuje za tak bardzo mile slowa :)!Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  9. Buciki słodziutkie :) Życze, by szybko doczekały się własciciela lub właścicielki :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Boskie! Dziękuję za udział w wyzwaniu szuflady. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje!:) Jest mi niezmiernie milo i jestem zaszczycona taka ocea miaowicie goscinej projektantki w Szufladzie. Dziekuje za odwiedziki :) serdecznie dziekuje. A udzial w wyzwaniu byl dla mnie niezmierna przyjemnoscia, do tego temat wyzwania bardzo mi sie podobal :)Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuje za Wasze każde słowo Kochani :)


* Odwidzięczam się za każdą obserwację :* ( daj znać w komentarzu)