środa, 2 kwietnia 2014

{50}Pisanki Decoupage

Witam wszystkich stalych i nowych obserwujacych:) Dziekuje , ze jestescie, az chce mi sie wchodzic na bloga. Poznalam wiele ciekawych blogow , wszystkich umiescilam na pasku bocznym 'ulubione blogi' tak tez zachecam was wszystkich do odwiedzenia siebie nawzajem.Prawdziwe perly :) Jestem wlasnie w trakcie robienia paru prac, dlatego tez nie mialam czasu na wstawienie czegos na bloga. Dzisiaj przedstawie wam moje nowe pisanki robione rowniez metoda decoupage. Ale w tym wypadku wybralam serwetki, ktore kupil mi je moj maz <3 nizeli naklejki do decoupagu jak ostatnim razem .


Do zrobienia jajeczek decoupage potrzebujemy tradycyjne produkty : klej wikol, serwetki ze wzorami, pedzle, bialy primer i jajka wydmuszki lub styropianowe jajeczka.
 Takie jajeczka bardzo latwo sie robi, nakladamy primer, a po wyschnieciu naklejamy nasza serwetke.Ja akurat sie nie przejmuje tym, ze serwetki sie 'zgniataja' miejscami. Wcale nie szpeci to naszej pracy :) Jesli jednak macie cierpliwosc to mozecie tego uniknac rwac serwetki na male kawaleczki przyklejac je w taki sposob jak ukladanie puzzli. No ale cierpliwosc nie jest moja cecha tak tez ja sie w to nie bawie hihi ;)

A tutaj wiecej zdjec moich jajek decoupage







Jeszczy w tym samym poscie chcialabym zlozyc szczegolne podziekowania. Po pierwsze chcialabym podziekowac za kolejne wyroznienie Liebster Award  jakie dostalam od Renatki. Dziekuje kochana :)


Na pytania chetnie odpowiem, ale niestety nie pociagne dalej zabawy , gdyz akurat teraz mam zawirowanie spraw i po prostu nie dam rady tego zrobic. Mysle ze autorka bloga sie na mnie nie obrazi, bardzo przeporaszam ale jestem mega wdzieczna i uradowana za owe wyroznienie :)
A o to pytania Renatki i moje odpowiedzi :)
1. ulubiona technika?
Moja ulubiona technika to decoupage, ze wzgledu na to, iz mozna stworzyc piekne rzeczy, ktore sa unikalne i pieknie sie prezentuja.
2. tworzę od...
Od zawszem od kiedy pamietam, moj zawod to artysta dlatego tez moge smialo powiedziec, ze urodzilam sie w malarskim berecie ;)
3. co Was inspiruje?
Moj maz i wszystko co mnie otacza. Moja muza jest natura, zawsze widze w niej piekno i pomaga mi w tworzeniu
4. gdy nie tworzę to...
Jak zawsze spedzam kazda sekunde ze swoim mezem :)
5. ulubiona potrawa?
truskawki z makaronem !!!
6. nie umiem się obejść bez?
Mojego meza :) O tak jest on wszystkim tym co potrzebuje i ciesze sie ze jest przy mnie :)

Kolejno naleza sie podziekowania Ilonce  , za prowadzenie obu blog,gdzie w tym pomaga odkrywac wszystkie blogi nawzajem.Poszanowanie dla kolezanki :)

A teraz ide zabierac sie za zrobienie obiadziku, dzisiaj pyszny strogonof, a potem zumba.:) Jutro mam wplanie zrobic projekt , ktory akurat pasuje do wyzwania u Danusi , mam nadzieje ,ze sie zakwalifikuje :)

15 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decu to dla mnie czarna magia:) dziękuję za odpowiedzi i oczywiście rozumiem, że nie każdy ma czas i ochotę bawić się dalej:)
      Blog dodaję do obserwowanych i będę zaglądać:)

      Usuń
    2. Dziekuje Renatko za wyrozumialosc :) Ochote to ja z pewnoscia i bym miala tylko ten czas niestety goni jak wielkanocny zajac hihih :)

      Usuń
  2. Super pisaneczki. Zapraszam do mnie po wyróżnienie http://roboteczkimajeczki.blogspot.com/2014/04/wyroznienie-liebster-award.html
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrzę na to i normalnie czuje wiosnę w powietrzu:) Uwielbiam takie radosne kolory. Dekupażem to chyba naprawdę wszystko można ozdobić. Ja tego jeszcze niestety nie umiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pewna ze migiem bys sie nauczyla jest to latwa i przyjemna technika ktora polecam, choc i ja sama musze sie jeszcze wiele nauczyc. Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Pytałaś o farby do kubków, porcelany itp. Są to farby Pebeo Porceline 150. Kupuje sie je np. przez internet w sklepach dla plastyków np. http://www.szal-art.pl/
    Po namalowaniu czegoś zostawiasz do wyschnięcia na minimum 24 godziny, a potem wkładasz do piekarnika. Powoli rozgrzewasz piekarnik do 150 stopni i jak sie rozgrzeje to wypiekasz przez 35 minut. Trzeba tylko malować na czymś gładkim jak np. kubek. Tak wymalowany kubas wsadziłam dwa razy do zmywarki i nic mu sie nie stało:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super! Dziekuje Basiu ze mi odpowiedzialas:) Zaraz zerkne sobie na link do szopu :) Na prawde slicznie Ci wychodzi malowanie zastawy. Jestem zachwycona !

      Usuń
  5. Super te twoje pisanki.ja tez sie nie przejmuje jak sie zaginaja serwetki grunt ze fajnie to wyglada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Ewuniu, ciesze sie ze podzielasz moja opinie. Pozdrawiam goraco :)

      Usuń
  6. a ja w tym roku wymiękłam jeśli chodzi o jajka..:) nie zrobiłam nic..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami tak jest kochana ;) moze w natseepnym roku bedziesz miala wene na nie ;)

      Usuń
  7. Dziekuje Aldi , ciesze sie ze sie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Wasze każde słowo Kochani :)


* Odwidzięczam się za każdą obserwację :* ( daj znać w komentarzu)