Dzisiaj miałam chyba najgorszy poniedziałek w życiu...wszystko się nie układało. W ostatni poniedziałek zbiłam dwie szklanki, a dzisiaj wyślizgnął mi się telefon z rąk i cała szyba pękła. Tragedia, dosłownie pech jak się patrzy. Gdyby jeszcze tego było mało, stres dzisiaj mnie zżerał nie miłosiernie, aż w pewnym momencie miałam łzy w oczach z nerwów i ledwo co się wziełam w garść. Wszystko to jest spowodowane tą 'moją zmianą', tyle załatwiania i jeszcze nie umiejętność komunikacjii pewnych ludzi, utrudnia mi pewne sprawy. Na szczęście Szymcio mnie wspiera i pewna Pani bardzo mi pomaga we wszystkim i chwała jej za to! Jutrzejszy poranek znowu będzie piekielny...och jak ja bym chciała żeby był koniec miesiąca, abym mogła w końcu powiedzieć o co chodzi i poczuć się stabilnie. Ach i moje Kochaniutkie, w ciąży nie jestem hihihi :) W każdym razie tzymajcie za mnie kciuki Kochane Moje bo jestem na skraju załamania nerwowego i ledwo daję radę.
Bardzo bym chciała Wam podziękować Moje Kochane za wspaniałe słowa jakie pisałyście mi pod ostatnim postem. Cieszę się, że mogłam się z Wami podzielić, jakże dla mnie ważnymi chwilami. I cieszę się, że razem dzieliłyśmy wzruszenie. Po ostatnich bardzo zimnych dniach, postanowiłam zrobić sobie ponczo z golfem. Uwielbiam je! Ponczo jest mięciutkie w dotyku, ładnie się prezentuje na wyjście, czy chodzenie po domu. Bardzo jest wygodne i co najważniejsze jest w nim bardzo cieplutko.
Ponczo zrobiłam bardzo szybciutko, dzięki grubej włóczce i szydełku nr 10. Ponieważ uwielbiam golfy, szaliki, chusty, dodatkowo zrobiłam komin na drutach i zszyłam razem z ponczo, które tworzą jedną fajną całość.
A tak na sam koniec Kochane, ostatnio ćwiczę rysowanie kolorowymi kredkami Caran d'Ache. Narazie mam tylko 22 kredki, a brakuje mi 58 do całego zestawu, więc jeszcze nie jestem do końca zadowolona z efektu. Ale dojdę do tego z czasem mam nadzieję :)
A teraz lecę do Was Kochane, Buziaczki :*
Hej Szymeczko :) Nie poddawaj się, niebawem będą lepsze dni.
OdpowiedzUsuńPonczo jest absolutnie REWELACYJNE. Bardzo ładnie Ci w nim i pasuje do wielu ubrań jak na moje oko :)
Buzile :)
Ponczo wyszlo cudne, ta gruba włóczka slicznie uwidoczniła ścieg :) Trzymam oczywiście kciuki za powodzenie w realizacji Twoich planów, natomiast, co do przejściowych rzecz jasna trudności, to czasami są potrzebne bo hartują i uodparniają, a po nich zawsze nastają lepsze dni, czego oczywiście życzę :) ta kolorowa praca jest rewelacyjna :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzybko szklanki to na szczęście; )jest tyle pięknych ze aż prosiły się o nowe ...co do tel jest coś takiego jak szkło hartowane i u nas się kupuje na tel i tablet po to aby nie było właśnie tego bum nie ty pierwsza i ostatnia..a obrazek ekstra;)
OdpowiedzUsuńPięknie zrobiłam poncho , wzór jest fantastyczny szkoda tylko , że tyle nerwów kosztuję Cię to , o czym nie piszesz , odstresowuj się jak najwięcej i relaksuj po pracy bo długotrwały stres powoduje niemałe szkody w organźmie a to też urodzie nie służy :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
Wspaniałe ponczo!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że załatwisz to - co przyprawia Cię o tyle nerwów. Trzymam kciuki!!!!
Oj tak... otulić się w takie cudo to musi być przyjemność podwójna - dal ciała, bo ciepło i dla duszy, bo pięknie...
OdpowiedzUsuńKolejny talent w Twoim wydaniu. Ponczo bardzo oryginalne przez to zestawienie z golfem i fajna "stylówa" z tego wyszła :-)
OdpowiedzUsuńA myślałam że tylko w Polsce tak ciężko jest cokolwiek załatwić:( Podejrzewam że zakładasz własne miejsce gdzie będziesz pokazywać i sprzedawać prace, ale poczekam cierpliwie, chociaż u mnie akurat jej jest najmniej hehe.
OdpowiedzUsuńPonczo fantastyczne!!! Pięknie w nim wyglądasz!
Pozdrawiam Szymciu:)
Witaj Kochana;)Niczym się nie przejmuj,szkoda nerwów,pewnych spraw nie da się ominąć ale najważniejsze,żeby się nie poddawać;) Na pocieszenie dodam,że u mnie podobnie ostatnio bywa,do tego jeszcze dzieciaki chorują,męża nie ma cały tydzień-taką ma pracę jak na razie,ja ze wszystkim sama(nie narzekam,ale trudno jest czasami wszystko ogarnąć)także spokojnie i głowa do góry-muszą nadejść lepsze dni;)ponczo wyszło Ci pięknie-takie puszyste;)Kurczę nigdy nie szydełkowałam takim grubym szydełkiem ;)efekt jest powalający.Pytałaś jak zdobię zimną porcelanę pastelami-więc tak-ścieram nożykiem na pył wybrany kolor i za pomocą aplikatora do cieni lub pędzelka nanoszę na figurkę;)Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńSzymka moja babcia mówiła,że jak się tłucze szkło to na szczęście!!! Ponczo bardzo mi się podoba widać,że cieplutkie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPonczo jest świetne , ale i tak jak patrzęna te zdjęcia na sniego ja bym chyba zamarzła w czymś takim. Mam nadzieje że to tylko na potrzeby sesji fotograficznej a normalnie masz jakąś zmysłową kurteczkę :-)
OdpowiedzUsuńALe sam wzorek i to połaczenie z golfem bardzo mi się podoba. Tez lubie mieć cos na szyi jest mi wtedy cieplej.
Ale martwię się Twoja taroskaną i smutna minka na tych zdjęciach. taka jesteś zadumana. Niech Ci już to minie i wszystko rozwiąże się po Twojej myśli , zdecydowanie wole jak się usmiechasz.
Rysunek w kolorze fajny , ale chyba te grafiki ołówkowe bardziej mi się podobały.
Buziaczki
przecudowne ponczo bym sie w nie wtuliła:D
OdpowiedzUsuńNie poddawaj sie Szymko, tak to juz jest, ze raz jest lepiej, raz gorzej, a czasem to tragedia i pech, o ktorym piszesz, ale w koncu i u Ciebie bedzie slonce, tak wiec trzymam kciuki i wysylam pozytywne fluidy.Ponczo jest super i fajnie w nim wygladasz.Pozdrawiam cieplo i serdecznie i dziekuje za obecnosc na moim blogu :))
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz w tym ponczo:) wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńPiękne ponczo a obraz powalił mnie na podłogę Cudo Portret jak żywy ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe ponczo ! Fantastycznie w nim wyglądasz - pasuje do Ciebie doskonale :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za powodzenie w załatwianiu Twoich spraw. Trzymaj się i nie dawaj. Ani ludziom ani stresowi.
Pozdrawiam serdecznie.
Ponczo super i zapewne szybko się zrobiło :) , Zyczę powodzenia , mnie samej rok się zaczął nie najlepiej ,ale mam nadzieję na lepsze dni czego i Tobie życzę
OdpowiedzUsuńPozrawiam
Super ponczo. Bardzo pasuje do Ciebie. Masz super blog, będę wpadać tu częściej. Obserwuję! Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zabawie na moim blogu!
OdpowiedzUsuńponczo świetne, fajna sesja fotograficzna, a obrazek cudeńko
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńAle Ty zdolna jesteś, boskie to ponczo, no pierwsza klasa! A portret przepiękny :)
Slicyne to ponczo- pasuje do Ciebie :) Ja mam kredki Da Vinci i tez mi jeszcze ich sporo brakuje...
OdpowiedzUsuńPiękne ponczo.Głową do góry.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne to ponczo. Wygląda tak milutko i przytulaśnie. Super. Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńPonczo prezentuje się wspaniale i pięknie Ci pasuje : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzymciu piękne zdjęcia i piękne ponczo!!
OdpowiedzUsuńdalej trzymam kciuki- będzie dobrze:)
Ładne ponczo i Ładnie w nim wyglądasz. Bo przecież ładnemu we wszystkim ładnie:)
OdpowiedzUsuńCałuski
Ładniutkie ponczo i ładnie w nim wyglądasz. Ładnemu we wszystkim ładnie:)
OdpowiedzUsuńNiezwykle udany mariaż dwóch wspaniałych technik, chociaż część druciana jest mi bliższa:))) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękne ponczo :) życzę Ci dużo cierpliwości i wytrwałości w tym stresującym dla Ciebie czasie :*
OdpowiedzUsuńśliczna z Ciebie modelka! w tym dobrym znaczeniu :) ponczo pięknie się prezentuje, a Twój malunek jest świetny :) pozdrawiam i trzymam kciuki za te tajemnice :)
OdpowiedzUsuńKochana, głowa do góry. Nie wie co się dzieje, ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, a Ty dasz radę wszystkiemu i wszystkim. Trzymaj się dzielnie!!! A ponczo wyszło CI świetnie, fajne to połączenie z golfem :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, są czasem takie gorsze dni...
OdpowiedzUsuńPonczo rewelacyjne!
Jej ja też uwielbiam takie ciepłe rzeczy - też mam ponczo - może nie takie fajne jak Ty ..bo kupione a nie zrobione. Więc zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńSzymciu, będzie dobrze. Masz tyle samozaparcia, motywacji i wsparcia, że dasz radę :)Już się nie moge doczekac tej Twojej tajemnicy :)))
OdpowiedzUsuńPonczo śliczne, ale jak dla mnie za dziurawe :)))) Ja bym zmarzła :)))) Za co sie weźmiesz, wychodzi cudownie, to samo dotyczy rysunku :)
Buziaki :)
pieknie wygladasz
OdpowiedzUsuńSzymciu, to chyba dorwał Cię słynny blue monday ;-). Ale wierzę, że wszystko pójdzie dobrze, tylko po prostu masz taki charakter, że się martwisz, bo chcesz by wszystko było perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńPoncho śliczne, lubię takie wdzianka! Rysunek bardzo mi się podoba - życzę Ci pełnego kompletu kolorów :-)
Przepiękny jest! :)))
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie Szymko też zima :) Ponczo bardzo fajne, pięknie w nim się prezentujesz :) Kolorowy szkic świetny, czekam na kolejne.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Szymciu poncho z golfikiem rewelacja. Na pewno jest bardzo cieplutkie. I jeszcze jak widzę te grube i ciepłe sploty, to aż by się samemu chciało założyć takie ubranko.
OdpowiedzUsuńRysunek świetny. !
Świetna stylizacja, pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńZnam ten ból, sam również oczekiwałem śniegu w święta, a otrzymaliśmy wiosnę pełną parą. Obecna pogoda już nie daję takiej satysfakcji, natomiast ja wciąż ciesze się z obecności śniegu, że spóźniony, ale mimo wszystko raczył do nas zawitać :) /Mikołaj
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
Piękne ponczo. Bardzo mi się podoba. :-)
OdpowiedzUsuńPonczo wyszło super i slicznie w nim wyglądasz:) życzę Ci dużo spokoju i trzymam kciuki aby wszystko się poukładało po Twojej myśli!
OdpowiedzUsuńSzymko muszę ci powiedzieć ze taki boski poniedziałek to ja mam dzisiaj w czwartek, normalnie nic tylko wbic zęby w scianę z bezsilności..
OdpowiedzUsuńA co do ponoczo ot tak sobie zrobiłas, takie cudenko !:)
Twoje talenty mają jakiś koniec kochana :)))
Ściskam cieplutko
Przepiękne to pończo, prezentuje sie wspaniałe. A Tobie kochana życzę żeby wszystko się dobrze poukładało.trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że zostanę blogową ciocią ;).
OdpowiedzUsuńOj, przesyłam Ci dużo pozytywnych myśli, siły i wytrwałości, bo na pewno warto, a pod koniec miesiąca usiądziesz i odetchniesz z ulgą, a my będziemy z Ciebie dumne :).
Ponczo jest cudne :).
Ja nie lubię golfów, zresztą niczego przy szyi ale taki jak zrobiłaś mi się podoba :).
Ooo nie powiedziałabym, że obraz namalowałaś kredkami. Wygląda super :).
Ponczo jest cudne, rzuć się wzorem. :D
OdpowiedzUsuńFajne ponczo :) Szkoda, że mi nie pasują takie ciuszki:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tym ponczo, trzymaj się ciepło i prosto. Ala
OdpowiedzUsuńślicznie ~~ :)
OdpowiedzUsuńTakie ponczo, to by się perfekcyjnie sprawdziło w mojej pracy. Bo tam tak zimno, że aż się siedzieć nie chce :)
OdpowiedzUsuńSzymko, wyglądasz pięknie !!! Ponczo świetnie sobie wymyśliłaś, łącząc je z kominem. Jest naprawdę super !!! Pozdrawiam i ściskam :)))
OdpowiedzUsuńNo pięknie się prezentuje ponczo i Ty otulona ponczem:)) jestem pod wrażeniem!!! Miałaś dobry pomysł z połączeniem szydełka z drutami, w ogóle sam wzór się cudnie eksponuje...ach wspaniale po prostu:)
OdpowiedzUsuńO już upragniony koniec miesiąca bliziutko, trzymam kciuki, aby wszystko było jak najlepiej:))
Bajeczne ponczo ,tym bardziej ,że jest z golfem ,to i ciepłe na dodatek :)
OdpowiedzUsuńPonczo jest rewelacyjne! Zazdroszcze, sama bym takie nosiła :)
OdpowiedzUsuńPonczo jest super! :-)
OdpowiedzUsuń