poniedziałek, 16 czerwca 2014

.

Bardzo was proszę byśmy się wszyscy pomodlili za naszą Koleżankę, aby Bóg dał jej siłę Trwać dalej.



Składamy Najszczersze wyrazy współczucia...

11 komentarzy:

  1. Szymciu przyłanczam sie do modlitwy. Serce ścicka i żal ogromny . POdziwiam Ilonke , że miała siły o tym napisać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem o kogo chodzi ale zdecydowanie się przyłączę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, przyłączam się...

    OdpowiedzUsuń
  4. Szymciu robię to od rana:( cały dzień się zastanawiam czy zdajemy sobie sprawę jak kruche jest nasze życie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem z Wami. Nie mogę uwierzyć w to co się stało. Wspieram Ilonkę całym sercem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nic już nie będzie takie same :( ja od razu zapaliłam świeczuszkę u siebie po przeczytaniu ...więc dołączę do modlitwy o ogromną siłę dla niej

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo trudna i przykra chwila w życiu, na którą nie mozna sie przygotować i ciężko znieść ból.

    OdpowiedzUsuń
  8. ja także modlę się za duszę zmarłego i za rodzinę pogrążoną w żałobie

    OdpowiedzUsuń
  9. Szymciu, ja nie znałam dobrze Ilonki, obserwowałam jej wspaniały blog i podziwiałam, gdy przeczytałam co sie stało - nie mogłam się otrząsnąć, do tej pory nie mogę. Modlę sie za Ilonę, żeby Pan Bóg dał Jej siłę, modlę sie za dusze Jej Męża. Mówi się, ze czas leczy rany, pewnie tak jest ale pierwsze lata muszą być straszne. Przyłączam sie do wyrazów współczucia.
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Będę pamiętać o modlitwie..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za Wasze każde słowo Kochani :)


* Odwidzięczam się za każdą obserwację :* ( daj znać w komentarzu)